środa, 5 marca 2014

vol. 374^ słodka dojrzałym bananem+muzyka.

owsianka bananowo-pomarańczowa gotowana na budyniu śmietankowym
*

Na pewno macie swoje sezonowe piosenki, które kojarzą Wam się na przykład z latem  ubiegłego roku albo Wielkanocą czy schyłkiem jesieni... u mnie takie piosenki pojawiają się w kontekście radiowych przebojów. Fajnie jest usłyszeć w Zetce piosenkę, która momentalnie przenosi mnie do rowerowych wycieczek z lipca... Ciekawe, co będzie mi się kojarzyć z kilkoma singlami, które są obecnie 'na czasie'. 

Na przykład z tym:


Lubię tę piosenkę. W ogóle dużo teraz leci w radiu fajnych melodii. Pod mój gust. 

*

Zadowolona z wczorajszych zakupów (dzięęęęęki Mamo:*) ruszam w pochmurny świat ładując do torby pyszne czerwone jabłka (zabrzmiało jak Ryneczek Lidla....^)

Środek tygodnia, dzień dobry!:)

12 komentarzy:

  1. Ryneczek lidla wymiata :P
    Wiele jest takich piosenek, które jak puszczą w radio po czasie to serce mi na chwilę staje i przenoszę się w inne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. w sumie to racja. mimo że nie słucham tych piosenek, w pewnych sytuacjach lecą chociażby z radia i teraz rzeczywiście kojarzą mi się z tamtym wydarzeniem! nigdy o tym nie pomyślałam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. baaanan! Dzisiaj też gościł u mnie na śniadanie, ale w nieco innej wersji :)
    Ryneczki Lidla rządzą, haha, uwielbiam ich reklamy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piosenki = wspomnienia, zdecydowanie! Czasem wystarczy usłyszeć zaledwie kilka sekund jakiegoś utworu by w sercu poczuć ukłucie ;-)) ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi chyba każda piosenka na mojej playliście kojarzy się z czymś konkretnym, wydarzeniem, sytuacją... I chyba dlatego między innymi jest na telefonie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o ja to w kółko słucham ostatnio tych samych piosenek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jabłka do torby codziennie pakuję, tak już odruchowo ;)
    piosenki akurat różnie, to zależy, ale jest coś w tym, że nuta lata w radiu zaczyna lecieć i wspomnienia przywołuje, miłe to :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a mi się przypomniała grupa Fat Boy Slim ostatnio za sprawą jednej reklamy nissana, right here right now... lalalala:)

    OdpowiedzUsuń
  9. jeszcze kilka miesięcy temu muzyka towarzyszyła mi rzadko, dziś nie umiem bez niej przeżyć jednego dnia :)
    i fajne wspomnienia wracają!

    OdpowiedzUsuń
  10. rozbroiłaś mnie tym "ryneczkiem lidla" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super ta owsianka :)
    www.brulionspadochroniarza.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...