|
różowa kasza manna na budyniu malinowym z bananem i kiwi |
Uwaga, uwaga, moi drodzy, moi mili... kto to się wyłania z cienia...?
TAK! Są!:)
I póki co, najlepiej smakują solo... ewentualnie w porannym śniadaniu, ale jednak dodatek jogurtu czy śmietany zburzyłby mi ich smak.
... a może muffinkę z suszonymi pomidorami, serem, szynką i bazylią?
(z przepisu, który podałam TUTAJ.)
Nieważne z jakim owocem, muffinką, ciastem, obiadem i napojem spędzicie te sobotę, spędźcie ją jakoś fajnie!:) Chyba potrzebuję kolejnej dostawy truskawek...
Nieśmiało przypominam o Googlowym 'psikusu' likwidacji reader'a, zapraszam na bloglovin, wszystkie blogi w jednym miejscu - fajna rzecz:)
Cały rok na to czekaliśmy, nasze piękne, polskie truskawki! :)
OdpowiedzUsuńTruskawki, nareszcie :)
OdpowiedzUsuńTe muffiny muszą być pyszne. Idę podglądać przepis, a nuż je zrobię!
muffiny-moja nowa miłość :)
OdpowiedzUsuńTruskawki !
OdpowiedzUsuńfajny pomysł te muffiny, będę musiała spróbować :)
Ps. Nominowałam Cię do Liebster Blog :)
truskawy! :)
OdpowiedzUsuńTwój dzisiejszy zestaw jest cudowny, przepyszny i ta różowa manna :D
mój szacunek do smaku truskawek nie pozwala mi zjadać ich z dodatkami :D to samo z czekoladą i pistacjami
OdpowiedzUsuńa muffinkę? bardzo chętnie!
od kiedy zauważyłam u Emmy kiwi ze skórką też idę teraz na latwiznę!:D
OdpowiedzUsuńTruskawki, uwielbiam a teraz to już jest truskawkowy obłęd :> Wszędzie je widzę.
OdpowiedzUsuńoo jakie ładne truskafkonki! :D
OdpowiedzUsuńBiorę muffinkę, a nawet dwie :)
truuuuuuuskawy, o taaaaaaaaaaak <3 nareszcie, nareszcie, nareszcie! :D
OdpowiedzUsuńSą czerwone kusicielki! :D
OdpowiedzUsuńZjadłabym wszystko co znajduję się na Twoich zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńtruskawy !!! ja dalej nie mam, to nie fair ;p
OdpowiedzUsuńi muffinkę mi podeślij ! pycha *-*
z tych wszystkich pyszności wyłaniam banana i truskawki!
OdpowiedzUsuńach, tęsknym wzrokiem spoglądam na twoje truskawki i wspominam z łezką w oku ten czas, kiedy i u mnie były w ogródku. ale nie, jakieś rododendrony ważniejsze! ;<
OdpowiedzUsuńBudyń malinowy, cudowny! O, ja poproszę taką muffinkę :D
OdpowiedzUsuńMuffin wytrawnych jakoś przetrawić nie mogę ale truskawki ? Cały wór poproszę :D
OdpowiedzUsuńi znalazłaś truskawki! :)
OdpowiedzUsuńróżowa owsianka przywodzi na myśl, co kobiecego i delikatnego! ^^
truskawki <3 i muffinki wyglądają bardzo smacznie! ty także spędz ją jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńO taką muffinkę z moimi ukochanymi suszonymi pomidorkami to chętnie ;)
OdpowiedzUsuńA z truskawek Cię nie objadam bo mam swoje :P
JA chcę ja chcę muffinkę! :D Wytrawnych nie jadłam, kuuusisz :> I truskawy! Je akurat mam :D
OdpowiedzUsuńja truskawki najbardziej lubię solo. oczywiście do śniadania pcham ile wlezie :D uwielbiam wytrawne muffiny, chyba nawet bardziej niż słodkie, wpadam :D
OdpowiedzUsuńno to teraz chyba tylko u mnie nie pojawiły się jeszcze truskawki ;/
OdpowiedzUsuńmigawka numer 1,2,3, i 4 mniam, mniam, pycha, pycha ;p :D
OdpowiedzUsuńJa dziś caluteńki dzień w książkach nawet nie wychyliłam nosa z domu :(
OdpowiedzUsuńAle truskawki jadłam!
Pyszne te muffiny:)
Dłuuugo nie mogłam doczekać się truskawek :)
OdpowiedzUsuń