poniedziałek, 27 października 2014

pierś z kurczaka po węgiersku z Piątnicą.


Uwielbiam wszelkie kombinacje marynat do mięsa z kurczaka. Podejrzewam nawet, że nie istnieje mieszanka przypraw, która w połączeniu z piersią kurczaka nie posmakowałaby mi... 

Przyprawa węgierska, którą otrzymałam dzięki uprzejmości firmy Piątnica składa się z papryczki ostrej i słodkiej, chili, tymianku i majeranku. Jest pikantna, chociaż jak na mój gust mogłaby być śmiało ostrzejsza, ponieważ bardzo lubię takie smaki. 





Zamarynowanie piersi poprzedniego i pozostawienie mięsa na całą noc w lodówce to dobre wyjście, aby wszystko ładnie przeszło smakiem. Warto dodać dwie-trzy łyżki oleju. 









Pierś kurczaka pieczemy w temp. 190 st. C przez ok. 20 minut...



...a po przyprawę na węgierską nutę!:) zapraszam POD TEN ADRES:)








4 komentarze:

  1. ale się smakowicie przyrumieniła.. piersi, które potraktuje się najpierw marynatą są dużo bardziej smaczne, niż takie zwykłe z patelni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mniaaam :) pierś z kurczaka zawsze spoko ! a taka to już w ogóle :) muszę spróbować koniecznie tej przyprawy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...