poniedziałek, 10 lutego 2014

vol. 362^ stęskniona za kiwi!+słówko.


*

Coś w moim życiu delikatnie dobiega końca, coś mi się znowu nowego i bardziej odpowiedzialnego zaczyna. I chociaż nie znoszę stawiania takich idiotycznych granic, a szczególnie nie lubię roztkliwiania się nad nimi, to... póki co robię swoje :) 

Jakiś czas temu usłyszałam w wywiadzie z jednym z moich ulubionych ministrów słowa: 'ja po prostu lubię pracować'. I tak szalenie mi się to spodobało, bo to takie bezpośrednie, proste, prozaiczne zdanie, a ileż ma w sobie konstruktywnej energii i ludzkiej uczciwości. 
I nie, nie powiedziała tych słów pani premier Bieńkowska:)

*

I kolejna piosenka, która wpadła w ucho. Jakiś czas temu, jak zwyke słuchając Zetki. 


*

a tak w ogóle, to czyniąc zadość poniedziałkowej ♥ tradycji: 
Dzień dobry!


13 komentarzy:

  1. Dzień dobry ! :D

    Patrzę na miniaturkę i sobie myślę ,,co tej Agacie odbiło, że ziemniaki na bloga wstawia..." ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. za cholere nie mogłam zgadnąć po miniaturce co to :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha dokładnie ;D miałam ten sam problem ;P

      Usuń
  3. A co Ty masz do pani Bieńkowskiej,hę? Fakt żadna rozsądna osoba transportem to się zajmować u Nas nie chce...ale jej tekst <3 W sumie prawdę powiedziała kobita. Sorry,mamy taki klimat - i wiosnę za oknem w Trójmiescie właśnie :D

    A kiwi chcę i bym zjadła. A pracować też lubię. I się uczyć.

    MIłego dnia pracusiu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień dobry :) prozaiczne, ale prawdziwe :) ja też po prostu lubię pracować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kiwi to jedno z moich ulubionych owoców :>
    taką bezpośredniość lubię właśnie, bez owijania w bawełnę, kawa na ławę etc. :) i pracować też lubię!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień Dobry !
    Co do kiwi - tęsknię za nim ale mój organizm raczej nie ... cholerna alergia .
    A pracę też lubię ! Przynajmniej człowiek się nie nudzi ,o!

    OdpowiedzUsuń
  7. od trzech tygodni jem kiwi właściwie codziennie, ale i tak mi się nie znudzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. o maaatko!! ja też wieki nie jadłam kiwi!! aleś mi przypomniała! :)

    tak,tak-powróciłam po dłuższej nieobecności.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. zastanawiałam się nad tym i w sumie mogę stwierdzić, że ja po prostu bardzo lubię się uczyć, tylko tu już znowu wchodzi kwestia - czego? nie każdy przedmiot jest na tyle potrzebny i lubiany, ale zawsze daje mi dużo satysfakcji zdobywanie wiedzy :) pracować mam nadzieję też polubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja tam wolę leniuchooooować!

    OdpowiedzUsuń
  11. Po miniaturce stawialam na praliny, wielkie czekoladki tudzież trufle!

    OdpowiedzUsuń
  12. ja już o istnieniu kiwi zapomnialam :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...