wtorek, 17 grudnia 2013

vol. 328^ pierniczki.




Składniki (wyszło mi z nich 254 ciasteczka):

0,5 kg mąki (plus nieco mąki do podsypywania podczas wałkowania ciasta)
4 jajka
kostka masła
1 opakowanie przyprawy do piernika
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki cukru
ok. szklanki miodu
1 łyżka kawy mielonej
1 łyżka kakao

Przygotowanie:
Wszystkie składniki wymieszać, aż powstanie luźne ciasto. Owinąć folią i zostawić na noc w lodówce. Następnego dnia wałkować, wycinać i piec pierniczki w temp 180 C - 200 C przez około 10 minut. 








23 komentarze:

  1. Pierniczki pierwsza klasa! Aż tu u siebie czuję ich zapach :-)) ... I mam ochotę się nimi poczęstować! Ja już jutro piekę! Nie mogę się doczekać :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. są i pierniczki!! mnóstwo ich zrobiłaś :) aż jestem ciekawa ile mi dzisiaj wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a i pierwsze co mi się rzuciło dziś w oczy - ...idą święta..! - w nagłówku ;D jeszcze tylko tydzień <3

      Usuń
  3. 254.. 254 ciasteczka..254 wykrawane ciastko przez foremke..
    I tera- pytanie: czy bedzie 254 zdobień? :D
    Kochana ty je liczylas?!
    Meega!!
    Uwielbiam cir za twoj optymizm do świąt; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie będę ich zdobić, podobają mi się takie soute.
      :)

      Usuń
  4. Ile pierniczków! Na całe święta wystarczy :D Ale że Ci się chciało liczyć?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też ZAWSZE liczę! :D:D

      Usuń
    2. a biorąc pod uwagę, że matematyka jest jedną z moich ostatnich mocnych stron, to parę razy zaczynałam od początku, bo mi się myliło dodawanie dwucyfrowych liczb:p

      Usuń
  5. Ile Ty ich narobiłaś :)) Cudne są, częstuję się jednym :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma to jak domowe pierniczki :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ojej jak dużo :D
    a liczyć to i ja zawsze liczę ^.^ i nie tylko pierniczki. nawet jak lepię pierogi to liczę, jak kroję ser żółty na sałatkę też liczę ile kostek hahah, poważnie :D :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejciu jak dużo ! To może się podzielisz ? :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Pokaźna liczba! ale co to jest liczba wobec takich pyszności :D

    OdpowiedzUsuń
  10. policzyłam i moje, ale niestety część została zjedzona :(
    i jeden się złamał- i to ten w kształcie renifera, którego tak żmudnie wycinałam nożykiem (bo foremki reniferowej brak, ale JA CHCĘ RENIFERA)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja w tym roku już nie upiekę, mam nadzieje, że ktoś mnie poczęstuje :D

    OdpowiedzUsuń
  12. 254 ciasteczka? W takim razie spodziewaj się mnie na święta :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem w szoku :O ależ ich naprodukowałaś ;-) ja też swoje zawsze liczę tyle, że u mnie są to liczby dwucyfrowe ;)

      Usuń
  13. o, akurat taka liczba wydaje się idealna do obdarowania znajomych! dzisiaj robię ciasto a jutro zaczynam produkcję!
    a jeszcze mam pytanie (bo nie chcę żeby mi się potem ciasto nie rozwałkowało, albo coś) - jakiej mąki użyłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pół pszennej, pół razowej. taki misz-masz, na oko raczej:)

      Usuń
  14. Ile sztuk pysznych wspaniałości :D
    Szkoda, że ja nie policzyłam swoich pierniczków :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...