środa, 25 września 2013

vol. 252^^ w oparach białej czekolady.


Są takie chwile, kiedy potrzebuję białej czekolady. 
To dla mnie królowa słodyczy, jem ją tak rzadko, że aż sama siebie podziwiam, że można 'wielbić' coś słodkiego aż tak mocno^:))
A czy Wy macie coś takiego, co uwielbiacie, ale jecie od wielkiego dzwonu? Jakaś Wasza mała prywatna i - nieco głupkowata - jedzeniowa obsesyjka...?:>


źródło: weheartit.com
I co Wy na powyższe?
Cytując klasyków... HIT czy KIT? A raczej... prawda to, czy ściema?:)




26 komentarzy:

  1. Ja nie wierzę w te fat fightfing foods, fight to może człowiek zdrowym żywieniem, a nie odtłuszczonym jogurtem :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Białej czekolady wieki nie jadłam!! A jako dzieciak to była mimo wszystko moja ulubiona :D Chociaż nie! Lubiłam najbardziej taką łaciatą, taką 2w1 :D Ciemna w białe łatki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. kocham białą czekoladę <3 szkoda, że podobno jest aż tak niezdrowa...

    OdpowiedzUsuń
  4. biała-też uwielbiam, ale faktycznie-jem ją rzadko, bo to przecież nie jest czekolada :D
    A jeszcze mam słabość do takich małych zwierzątek/kwadracików herbatników co z jednej str oblane są czekoladą :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mimo, ze białą czekolada to nie czekolada, to i tak ją uwielbiam! Mniam. I uwielbiam czekolady, których nie trzeba samemu dzielić ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kiedyś uwielbiałam białą czekoladę, teraz przeszło. Może przejedzenie ;) Ale czuję w niej masło, a masła nie lubię ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś miałam taki czas, że codziennie zjadałam tabliczkę białej, ale to było dawno ;) Teraz jem ją bardzo rzadko, bo wolę mleczną. Ale smak lubię, taki słodko śmietankowy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja dostałam wczoraj pyszną, belgijską czekoladę z nugatem w środku <3 Cudo!

    A białą uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. aaaaa uwielbiam tą czekoladę!

    OdpowiedzUsuń
  10. dla mnie ściema :)
    czy mam coś wyjątkowego? chyba jest to... dobra kawa... naprawdę to dla mnie największy rarytas jaki może się pojawić dla mnie, ale musi być aromatyczna, dobrze zaparzona, z odpowiednimi przyprawami. Nic na szybko. Takie kawowe slow life :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham całym sercem białą czekoladę <3 Coś od wielkiego dzwonu? Pewnie mam taką rzecz, ale nie przychodzi mi teraz nic do głowy ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. jakoś nie może mi nic wpaść do głowy :D Ale białą czeko uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  13. białą czekoladę lubię, ale jednak to za mleczną szaleję :))

    OdpowiedzUsuń
  14. hmm, Oreo z mlekiem chyba. kocham je, ale jakoś dziwnie rzadko jem. :(
    jak biała czekolada to tylko z orzechami, sama w sobie tak średnioo ;d

    OdpowiedzUsuń
  15. ja mam mnóstwo takich rzeczy ;p często jak np. kupię słoik masła orzechowego/ nutelli czy czegoś to otwieram dopiero po jakimś czasie i jem baardzo wolno ;)
    a do białej ostatnio się przekonałam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam taką jedną rzecz, którą uwielbiam, ale jem/piję strasznie rzadko, a mianowicie kawa mrożona z lodami :D Nawet jak było lato, to nie piłam jej zbyt często, a jak już ją zrobiłam to celebrowałam każdy łyk :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie ma to jak biała czekolada. Najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  18. płatki owszem, o ile nie są oblane cukrem :P

    OdpowiedzUsuń
  19. hmmm jedzenie na pocieszenie, "mała obsesja", może i mam a nie zdaje sobie z tego sprawy :) myślę że np. owsianka zawsze daje mi tą radość :)

    OdpowiedzUsuń
  20. a ja uważam, że od jedzenia "low fat" to się więcej tego fatu zrobi :> Dobrej jakości oliwa czy olej lniany, też tłusszcz, ale jakze zdrowy!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja z czekolad toleruję tylko taką 100%, którą zamawiam przez internet. :P

    OdpowiedzUsuń
  22. oj ja też uwielbiam białą czekoladę a nie jem (bo to niezdrowe to strasznie) ;)
    a co do obrazka- takie tam słodkie rysuneczki dziewczynek pijących jogurty 0% ;) nie mówię, że trzeba jeść golonkę, bo sama wolę chude mięso, ale tłuszcz jest po prostu potrzebny

    OdpowiedzUsuń
  23. O Jezuu..czemu ja musiałam te zdjęcia czekolady zobaczyć w nocy, takie apetyczne.. tez jadam rzadko ale w chwilach "słodyczowego głodu" niezastąpiona :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Biała czekolada - moja ukochana! :)))

    OdpowiedzUsuń
  25. Fuj, biała czekolada to nie czekolada ;) ja jej nie lubię tak bezpośrednio ale w ciastach , itp jakoś przełknę.
    Moje obsesje spełniam i jem do oporu a pewnego dni pstryk i obsesja znika, robi sie inna :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...