owsianka z tartą cukinią gotowana na budyniu śmietankowym/ winogrona, brzoskwinia |
Porządkowanie jednego komputera, którego żywot powoli dobiega końca i przerzucanie jego zawartości do drugiego, jednocześnie z chomikowaniem cenniejszych plików. Inwentaryzacji ciąg dalszy... Wielki zegar przeprowadzkowy tyka coraz głośniej, staram się nie zwracać na niego przesadnej uwagi.
pyszna i kolorowa;) ale cukini z winogronami w jednej miseczce nie probowalam jeszcze;D
OdpowiedzUsuńPięknie i jak kolorowo ;D
OdpowiedzUsuńowocowo:)
OdpowiedzUsuńprzeprowadzki są fajne, jest okazja do zrobienia generalnych porządków :)
Żywot mojego komputera już też dobiega końca i będę musiała poprzerzucać co ważniejsze na drugi, tylko najpierw muszę go skompletować :D
OdpowiedzUsuńTakie owsianki lubię :)
Cukiniowo :) U mnie też ! :D
OdpowiedzUsuńJestem z Tobą duchem w tej "ciężkiej" komputerowej robocie :*
O przeprowadzka :) W te okolice co chciałaś?
OdpowiedzUsuńPyszne dodatki, uwielbiam z cukinią!
W przeprowadzkach lubię to, że można zacząć wszystko od nowa. Z nową nutą estetyki i pomysłem. To tyczy się nawet nowych sprzętów, jak komputer czy telefon.
OdpowiedzUsuńLubię cukinię w owsiance, oj, lubię... :)
budyniowa z cukinią mmm... ciekawe!;)
OdpowiedzUsuńPychotka! <3 Moje ulubione owoce i cukinia ! mniam!
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam takiej przeprowadzki, więc nie wiem jakie to uczucie. Dla mnie to byłoby wielkie zamieszanie, szczególnie, że organizacja nie zawsze jest moją mocną stroną ;)
OdpowiedzUsuńOwsianka wygląda smakowicie, gotowana na budyniu, pycha :)
Gęściutka- tak jak lubię :)
OdpowiedzUsuńooo, też dziś miałam na budyniu śmietankowym, tylko dodatki zupełnie inne ;d
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie i na pewno równie dobrze smakuje ;)
OdpowiedzUsuńOwsianka, cukinia i wszystko jasne - wielka miska przyjemności :)
OdpowiedzUsuńlubię porządki, lubię też zaczynać coś nowego, jakiś nowy rozdział w życiu, ale wiadomo czasami swoje trzeba przejść, by dobrze zacząć :)
OdpowiedzUsuńzawartość miseczki bez dwóch zdań pyszna :)