kasza manna na budyniu śmietankowym z truskawkami i wiśniami. |
Za pytania dziękuję Jusi:)
1. Jestem uzależniona od... na szczęście od niczego, chociaż trudno się obyć bez kawy, bananów i czekolady.
2. Jest serial, który oglądasz codziennie? nie.
3. Jakiego aparatu używasz do robienia blogowych zdjęć? zwykłej cyfrówki Sony.
4. Odważna czy nieśmiała? wiele lat byłam nieśmiała, w liceum nauczyłam się to zwalczać.
5. Lubisz uprawiać sport? tak.
6. Jakie sytuacje najbardziej Cię irytują? kiedy wiem, że mam rację, ale jestem bezsilna w swojej argumentacji.
7. Danie, które najlepiej Ci wychodzi? za krótko gotuję, żeby odpowiedzieć na to pytanie:)
8. Lubisz gotować dla innych? nie, bo nie jestem mistrzynią kuchni i boję, że nie będzie smakowało.
9. Kim jest osoba, której ufasz? ufam Rodzicom. chyba...
10. Telefon przy sobie czy raczej nie jest potrzebny? przy sobie!
11. Udanych wakacji :)! ahoj!
Kolejny poniedziałek! Lubię to!:)
Przebieżka po owoce?
U mnie też jeszcze są truskawki! Jak mnie to cieszy!
OdpowiedzUsuńO, kawa, banany i czekolada... dogadałybyśmy się :>
Nieśmiałość trzeba zwalczać ;)
OdpowiedzUsuńI nie uwierzę, że komuś nie smakowałoby to, co przygotujesz!
Mam ochotę na połączenie truskawek i budyniu :)
Od jutra mam zamiar wykorzystywać truskawki wszędzie gdzie wlezie :P
OdpowiedzUsuńTeż mam zawsze obawę, że coś komuś nie posmakuje ;)
Budyniowa kaszka! <3
OdpowiedzUsuńja przerzuciłam się już na czereśnie :)
OdpowiedzUsuńjak może komuś nie smakować to co robisz ? nie wierze !
OdpowiedzUsuńi dziękuję za odpowiedzi :*
Wciąż są, więc trzeba korzystać ^^ kasza na budyniu, oj lubię tak :)
OdpowiedzUsuńAlle pyszne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę truskawek:)!
OdpowiedzUsuńrozumiem bezsilność, jak ktoś nie chce zrozumieć argumentacji... strasznie to dołujące jest... :)
Jak ostatnio mama kupiła truskawki to smakowały prawie jak poziomki- takie słodziutkie! Może jeszcze gdzieś je wypatrzę...
OdpowiedzUsuńooo truskawki !! chyba dziś wyruszę na poszukiwania ;)
OdpowiedzUsuńnajmniejsze truskawki są najlepsze :) mają samą słodycz :) U mnie na rynku już ostatki truskawek...ale na szczęście czereśni dość dużo :)
OdpowiedzUsuńu mnie jeszcze jest sporo truskawek, trzeba się nimi cieszyć dopóki są :)
OdpowiedzUsuńprosto i pyyyyysznie:)
OdpowiedzUsuńtruskawki <3 ja byłam dziś specjalnie na targu po te czerwone pyszności, lecz u mnie ich już brak :( za to zaopatrzyłam się w moje ukochane morele, czereśnie i brzoskwinki :))
OdpowiedzUsuńmiłego dnia :*
mi tam możesz gotować! ^^ takie kaszki przede wszystkim :*
OdpowiedzUsuńjaaaa..! Ty truskawki masz, aj.. :D
OdpowiedzUsuńA ja dziś miałam praktyki-poniedziałek jak poniedziałek :D
oczywiście, że truskawki jeszcze są i nawet ładnie się prezentują ;]
OdpowiedzUsuńbuu, a u mnie już tylko zamrożone :( ale one są na zimę :D
OdpowiedzUsuńteż się boję gotować dla innych, hah ;D
OdpowiedzUsuńna budyniu z truskawkami ! chcę<3
OdpowiedzUsuńChłopak od owoców się spisał!
OdpowiedzUsuńIiii u mnie truskawek brak,ale wsiadłaś mi na ambiiicję jutro lecę poszukać na rynku(o ile się nie zgubię i go znajdę)
Gdzie truskawki gdzie? :D Omm lecę jutro na targ :) Na budyniowe kaszce idealnie.
OdpowiedzUsuńChyba ufam swoim rodzicom- huehue :D