sobota, 12 grudnia 2015

słodki piernik na chorobę.

Odzwyczaiłam się od chorowania... ostatni raz kiedy zachorowałam był maj 2010 roku, zaraz po przeklętym kwietniu 2010 roku, który był jednym z najgorszych miesięcy w moim życiu i bynajmniej nie chodzi mi o katastrofę lotniczą. 

Tak więc kiedy zorientowałam się, że nic nie trwa wiecznie i nie da się nie chorować przez całe życie, kiedy już zaakceptowałam fakt, że gorączka, katar i ból zatok nie przejdą w ciągu dwu godzin tylko dlatego, że nie życzę sobie ich obecności, kiedy wreszcie uzmysłowiłam sobie po raz enty, że nie doceniamy swojego zdrowia i że nawet prozaiczny ból głowy, katar i chrypka powodują, że mamy wszystkiego dość... pojawił się w moim domu Słodki Posłaniec ze Słodką Przesyłką na pocieszenie w mojej niedoli. 



Jak ja się stęskniłam za smakiem piernika! ♥
Niezawodny przysmak z niezawodnego przepisu, po który odsyłam Was TUTAJ, do przepisu na piernik mojej cioci Lili.


... ogrzewając się termoforem i zużywając chusteczki...


... popijam bananowy nektar...


... bo na puszeczkę coli się nie odważę, moje gardło za głośno krzyczy 'nie'. 


Nie zapominam również o bananach w innej postaci!


Z nudów skubię rodzynki.



I czekam na moment, kiedy zjedzenie czekolady nie spowoduje ataku uciążliwej chrypki... 


Świetnie sprawdza się pomadka Bebe, o której pisałam już jakiś czas temu. Spierzchnięte usta i podrażnione płatki nosa całkiem się z nią dogadują. 


No to po kawałku, kto chętny? 
Robię kawę, znikam pod trzema plecionymi swetrami i ZDROWIEJĘ. 

8 komentarzy:

  1. Szybkiego powrotu do zdrowia :) Ja dzisiaj piekę piernik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mama zrobiła niedawno i to był strzał w dziesiątkę <3 szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdrowiej, zdrowiej - zdrowie najważniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tylko skończę pracę to biorę się za pieczenie pierniczków ;) wczoraj wyposażyłam się w porządne foremki nówka sztuka, kolorowe lukry i tak dalej :) i będę robić w domu małą manufakturę ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam pierniki w każdej postaci :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...