kasza manna na budyniu wiśniowym z bananem i truskawkami |
1. Ulubione śniadanie miseczkowa 'pacia'
2. Spódnica- czy spodnie? Spodnie.
3. Najgorszy eksperyment związany z wyglądem Ścięcie włosów na jeżyka, za czasów początku liceum.
4. Ciekawostka związana z dzieciństwem Moim hitem była 'łacioszka', mówiłam to i śmiałam się do rozpuku, do dzisiaj nikt nie wie, o co mi chodziło:p
5. Gdy byłam mała, panicznie bałam się.... ciężaru jeżdżącego w szybie windy.
6. Plaża, góry, kuchnia czy galeria handlowa? Góry♥
7. Smak dzieciństwa czekoladowe grzybki
8. Najlepsza średnia na świadectwie nie pamiętam...
9. Pierwsza wielka wpadka kulinarna wielkiej na szczęście nie miałam, pojedyncze wyskoki.
10. Marzę, by ugotować idealne... wołowinę po burgundzku.
11. Co ciekawego masz teraz po lewej stronie... kubek z herbatą, telefon, zeszyt z notatkami i okno!:)
A także od Patrycji:
1. Czego nie lubisz w sobie najbardziej? charakteru, bywam kompulsywno-obsesyjna.
2. Co Cię najbardziej wkurza? Spóźnialstwo i brak argumentów do przekonania strony przeciwnej oraz patrz pkt 1.
3. Gdzie byś się chciała znaleźć na chwilę obecną? W Zakopanym.
4. Wymarzone wakacje? W Zakopanym:)
5. Ulubiona potrawa? Dać mi makaron, dać mi pomidory - wystarczy:)
6. Najbardziej szalona rzecz? Nie jestem szalona:)
7. Model telefonu? Jakaś Nokia...
8. Pieczenie czy gotowanie? Pieczenie.
9. Co najbardziej cenisz sobie w ludziach? Spokój i zrozumienie.
10. Owoce, czy warzywa? Owoce.
11. Czego nigdy byś nie zjadła? Jak większość z Was: robali!
A mówcie sobie co chcecie, ja i tak lubię letni deszcz:) Na przekór pogodzie trzymajcie się ciepło i weźcie parasol!
pysznie, owoowo;)
OdpowiedzUsuńkiedyś Cię zabiorę do tego Zakopanego, tak się prosisz o to! ;)
OdpowiedzUsuńDeszcz o tej porze roku ma coś w sobie.
OdpowiedzUsuńmniam
OdpowiedzUsuńtyle napiszę bo słowa są zbędne
uwielbiam wiśnie w mannie, choć u mnie zazwyczaj pod postacią owoców:)
OdpowiedzUsuńMmm:)
Ja też lubię, ale jak nie muszę nigdzie wychodzić tak jak dzisiaj. Powietrze po tym deszczyku jest takie przyjemne!
OdpowiedzUsuńKolor tej kaszki w połączeniu z bananem wygląda rozkosznie. Skojarzyło mi się od razu z jakimś przytulnym kocykiem dla dzieci. :)
OdpowiedzUsuńJa za to mówiłam "ciekut" i też nikt nie wiedział o co mi chodziło. :D
też najbardziej lubię góry :)
OdpowiedzUsuńRozbrajają mnie te Twoje śniadania :) Są rewelacyjne :))
OdpowiedzUsuńczekam czekam na odpowiedzi na moje pytgania :D
OdpowiedzUsuńmiseczkowe pacie też lubię, lubię ;)
Ja też lubię letni deszcz, ale nie lubię jak jest zimno! A teraz się tak niestety u mnie zrobiło ;(
OdpowiedzUsuńWiśniowa manna mniam! Mega delikatnie wygląda :)
Makaron i pomidory! Mam tak samo ;) taka prostota, a ja jestem usatysfakcjowana :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglada owsianka, jeszcze nie spotkalam sie z wisniowym budyniem :)
A cóż to za czekoladowe grzybki?:>
OdpowiedzUsuńNo i różowa manna, to tak na przekór tej pogodzie chyba ;)
Też lubię letni deszcz! I zapach po deszczu <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMannę ostatnio mogę jeść codziennie:D
OdpowiedzUsuńja też lubię letni deszcz!:) ale kiedy już leje i dodatkowo z nieba spada mi grad to już nie lubię:P
OdpowiedzUsuńdeszcz też ma swoje plusy ;)
OdpowiedzUsuńwiśniowego budyniu nigdy jeszcze nie miałam, pewnie pyszna ta manna.
Uwielbiam Zakopca, też bym pojechała :D Świetny klimat :)
OdpowiedzUsuńNa jeżyka? Na prawdę? Aż ciężko mi sobie Ciebie wyobrazić :)
A manna na śniadanie zawsze pycha, choć daaawno dawno jej nie robiłam :)
jak ja lubię te malinowe lub wiśniowe manny i inne, właśnie za delikatny, różowy kolor - bo takiego jaskrawego to raczej nie 'przełkne' :D
OdpowiedzUsuńi rany boskie, współczuje Ci tego pomysłu ze ścięciem włosów na jeża :D
Jakie czerwone cudo na tym wiśniowym *.*
OdpowiedzUsuńznowu te truskawki! :)
OdpowiedzUsuńBudyniu wiśniowego nigdy nie jadłam, ale ostatnio kupiłam malinowy ;)
Też lubię deszcz, zwłaszcza gdy cały dzień jest duszno i wieczorem nadchodzi zbawienna burza, siedzę przy oknie i obserwuję wyładowania :)
OdpowiedzUsuńja po lewej mam kubek z kawą ;d
OdpowiedzUsuńwiśnie i banan- moje ulubione połączenie jeżeli chodzi o koktajle :)
OdpowiedzUsuńmanna ma ładny kolor ;) mam ochotę na jakąś kolorową mannę, ale ciągle nie wiem na jaką xD
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z dodawaniem budyniu do śniadań, zawsze to jakiś nowy smak :)
OdpowiedzUsuńjako fanka budyniów jestem zdumiona, że nie wiedziałam o wiśniowym!!! idę szukać :D
OdpowiedzUsuńno chyba, że to domowy :)