owsianka na budyniu śmietankowym z gruszką, bananem i kakao. |
Jako dumna członkini facebook'owego wariatkowa, zostałam nominowana przez Maria'n :)
1. Dlaczego założyłeś/aś bloga o właśnie takiej tematyce? Jak już wielokrotnie wspominałam druga połowa 2012 roku troszkę wywróciła moje życie na lewą stronę, potrzebowałam się zerować i zacząć od nowa, a blog i miejsce w sieci w mniejszym bądź większym stopniu mi pomaga. Czuję przynależność:)
2. Jaka potrawa zawsze jest w stanie poprawić Ci humor? Nie umiem poprawić sobie humoru potrawą, ale uśmiech na twarzy przywołuje pieczony kurczak mojej Mamy na niedzielny obiad:)
3. Czego jest w Twojej lodówce najwięcej i nigdy nie może zabraknąć? Nabiału ♥
4. Ulubione przebranie z dzieciństwa z balu przebierańców? Byłam raz na takim balu, 'grałam rolę' lalki barbie^^
5. Piosenka, której ostatnio słuchasz do znudzenia? Słucham Zetki, rzadko mi się trafia piosenka do wielokrotnego odtwarzania:)
6. Twój sposób na idealne spędzenie majowego długiego weekendu? Fotel, słońce, książka, okulary, zimne napoje, smaczne śniadania, świadomość zbliżającego się wielkimi krokami LATA!
7. Który ze znanych kucharzy jest Twoim kulinarnym guru? Magda Gessler.
8. Najlepsze (śnia)danie, które odkryłeś/aś właśnie dzięki blogom śniadaniowym? Zabrzmi banalnie i - może dziwnie - ale owsianka.
9. Dzięki komu odkryłeś/aś swoją największą pasję i co nią jest? Sama ją odkryłam. Zainteresowanie człowiekiem - psychicznie i fizycznie. Kompleksowo.
10. Godne polecenia, warte odwiedzenia miejsce w Twoim mieście/okolicy? Kazimierz Dolny.
11. Co sprawia, że jesteś wyjątkowy/a (bo jesteś!)? Mam niesamowitą zdolność empatii i współodczuwania, ogromne pokłady cierpliwości i sympatii dla każdego. Niestety te cechy bywają wykorzystywane, ale nie potrafię się zmienić. Póki co. I jeszcze podobno - w sumie nawet się z tym zgodzę:) - mam lekkie pióro. Napisałam nawet 5 czy 6 'powieści'.
2. Jaka potrawa zawsze jest w stanie poprawić Ci humor? Nie umiem poprawić sobie humoru potrawą, ale uśmiech na twarzy przywołuje pieczony kurczak mojej Mamy na niedzielny obiad:)
3. Czego jest w Twojej lodówce najwięcej i nigdy nie może zabraknąć? Nabiału ♥
4. Ulubione przebranie z dzieciństwa z balu przebierańców? Byłam raz na takim balu, 'grałam rolę' lalki barbie^^
5. Piosenka, której ostatnio słuchasz do znudzenia? Słucham Zetki, rzadko mi się trafia piosenka do wielokrotnego odtwarzania:)
6. Twój sposób na idealne spędzenie majowego długiego weekendu? Fotel, słońce, książka, okulary, zimne napoje, smaczne śniadania, świadomość zbliżającego się wielkimi krokami LATA!
7. Który ze znanych kucharzy jest Twoim kulinarnym guru? Magda Gessler.
8. Najlepsze (śnia)danie, które odkryłeś/aś właśnie dzięki blogom śniadaniowym? Zabrzmi banalnie i - może dziwnie - ale owsianka.
9. Dzięki komu odkryłeś/aś swoją największą pasję i co nią jest? Sama ją odkryłam. Zainteresowanie człowiekiem - psychicznie i fizycznie. Kompleksowo.
10. Godne polecenia, warte odwiedzenia miejsce w Twoim mieście/okolicy? Kazimierz Dolny.
11. Co sprawia, że jesteś wyjątkowy/a (bo jesteś!)? Mam niesamowitą zdolność empatii i współodczuwania, ogromne pokłady cierpliwości i sympatii dla każdego. Niestety te cechy bywają wykorzystywane, ale nie potrafię się zmienić. Póki co. I jeszcze podobno - w sumie nawet się z tym zgodzę:) - mam lekkie pióro. Napisałam nawet 5 czy 6 'powieści'.
Za kilka dni odnowię tego bloga. Plątam się na razie troszkę sama ze sobą w poszukiwaniach tego swojego miejsca 'w sieci', ale już chyba wiem, jak tu 'urządzić'. Tak, bywam troszkę neurotyczna. Muszę z tym mocniej powalczyć^^
A dziś kolejna podróż. Tym razem 'wracam'.
:)
ejej, co Ty chcesz odnawiać? ja go lubię taki, jaki jest- właśnie poplątany ;)
OdpowiedzUsuńMniam,bardzo pyszne połączenie :) Uwielbiam takie smaki :)
OdpowiedzUsuńPorwałabym twoje owsianki, zamkneła w miseczkowym magazynku i trzymała na czarną godzinę ;)
OdpowiedzUsuńgruszka i banan...hmmm..ciekawe połączenie
OdpowiedzUsuńbardzo, bardzo lubię takie smaki i na widok tej miseczki już oczywiście zgłodniałam:p
OdpowiedzUsuńspotkajmy się kiedyś w Kazimierzu! lata już tam nie byłam, a uwielbiam to miasto:)
nie ma problemu!:))
Usuńale po co chcesz odnawiać? moim zdaniem jest ok :)
OdpowiedzUsuńA ja i tak lubię Twojego bloga czy go odnowisz czy nie ;) Bo po prostu ty jesteś bardzo pozytywną osobą i to się "czuje" ;) I to jest najważniejsze bo ty tworzysz to miejsce w sieci :)
OdpowiedzUsuńpycha <3
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz, że Twoje owsianki są tak idealne kremowe? :D
OdpowiedzUsuńCzegokolwiek nie zrobisz z blogiem i tak będę go odwiedzać, zbyt szybko się przyzwyczajam :)
Prosto a jak smacznie :)
OdpowiedzUsuńPowieści? :> a o czym piszesz? :)
OdpowiedzUsuńhm... coś na kształt kryminałów. wiadomo, daleko mi do prawdziwych autorów, ale podoba mi się to, jak piszę:)
Usuńpunkt numer jedenascie w Twoich odpwowiedziach... wiesz? Powiem Ci, że nawet przez internet czuć tą Twoją empatie ;) jakoś tak mi się widzi... ;D
OdpowiedzUsuńdokładnie, odnoszę czasem identycznie wrażenie, że ja czuć :)
UsuńMi podoba się Twój blog w obecnym stanie, ale jeśli pragniesz zmian, mogę byc ich tylko już ciekawa. :)
OdpowiedzUsuńPyszne połączenie w tej Twojej miseczce.
PS: high five za powieści i nabiał.
UsuńTaak, nabiał i powieści, znam to ;)
UsuńMiłej podróży Agatka!
pysznie się prezentuje ta owsianeczka.:D
OdpowiedzUsuńgruszka...mmmmm Pyszotka:)
OdpowiedzUsuńGruszkową jadłam chyba raz:D
OdpowiedzUsuńFajnie że napisałaś coś o sobie, lubię zawsze czytać Twoje odpowiedzi, bo mogę się o Tobie czegoś dowiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńChoć widziałyśmy się tylko raz, to mam nadzieję, że jeśli odwiedzisz Rzeszów, to pójdziemy na lody czy spacer ;)
Ja bardzo lubię Twojego bloga, jesteś taka '' prawdziwa '' w tym co robisz ;)
pragnę gruszki ;)
OdpowiedzUsuńO jak miło, ja też piszę :) I też najczęściej w obrębie kryminalnym :D
OdpowiedzUsuńejjj przyłączam się w takim razie do Ciebie w długi weekend! gdzie rozkładamy te fotele/leżaki? i kto nam będzie serwował zimne napoje? :D
OdpowiedzUsuńja owsiankę tez odkryłam dopiero dzięki blogom ;)
owsianka przepyszna <3 mniam ;)
OdpowiedzUsuńu mnie też nie może zabraknąć nabiału ,a w szczególności mleka ;p
Jestem bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię Kazimierz Dolny, godny polecenia, przyjemne miasteczko :) Bo nic więcej ciekawszego w pobliżu nie mamy :D
Byłam w podstawówce 5 czy 6 razy w Kazimierzu! Bardzo miło wspominam to miasto:))
OdpowiedzUsuńOwsianka budyniowa jest świetna;)
o, ja też bardzo lubię pisać :) pochwaal się jakąś!
OdpowiedzUsuńŚniadanie jak zwykle w Twoim wydaniu - niesamowite. Do tego muszę przyznać, że bardzo spodobała mi się Twoja odpowiedź na 11 pytanie. Rzadko teraz spotyka się takich ludzi. Jeżeli jesteś taką osobą, to na pewno będzie Ci wynagrodzone całe zło z tego głupiego, poprzedniego roku :) Nigdy nie pozbywaj się przez siebie wymienionych cech! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuń5 czy 6 powieści..
OdpowiedzUsuńimponujące.
Byłaś na pewno bardzo piękną Lalką Barbie ;)
Numer 11. Empatia to moje drugie imie.
;)
Ja niestety mam wrażenie że moje pokłady empatii i rozumienia ludzi zabrał ktoś inny. Umiejętność zrozumienia o co chodzi światu często tak strasznie przerasta moje możliwości. A nieporozumień z tego wiele
OdpowiedzUsuńNa budyniu bardzo chętnie bym zjadała :)
OdpowiedzUsuń