czwartek, 18 kwietnia 2013

obiad vol.41^^ kotleciki 'mielono-marchewkowe' z natką

w wersji 'before':)


Jestem zachwycona smakiem tych kotlecików^^ Według pomysłu mojej Mamy:) Mięso mielone w połączeniu ze startą marchewką, posiekaną natką pietruszki, pieprzem i czosnkiem, lekko podsmażone, a następnie podduszone z odrobiną wody, mleka i łyżką mąki przez około 20 minut. Soczyste, miękkie kotleciki - dalekie od tradycyjnych mielonych:)

Ciekawe, jak smakowałyby kotlety mielone z dodatkiem kakao...^^

31 komentarzy:

  1. Nie ma przepisu? :< A wyglądają tak pysznie! :)
    Ale to chyba mięso mielone, marchewka i natka tak? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak:) Podsmażamy chwilkę, potem dusimy. Napisałam:)

      Usuń
  2. Haha z kakao ciekawie, ciekawie, chociaż nie wiem czy odważyłabym się posmakować ^^

    Te Twoje wyglądają smakowicie. Poproszę takie na obiad :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Z kakao? Jak spróbujesz to zdaj koniecznie relacje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne te kotleciki :)
    Zjadłabym taki 'wiosenny' obiadek!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo smakowite te kotleciki :)) Z kakao - hmm może być ciekawie he he :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tego kakao wcale bym się nie bała, w końcu do chili con carne dodaje się czekoladę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mięsożerców na pewno doskonałe^^

    OdpowiedzUsuń
  8. wyglądaja pysznie :))

    z kakao? pewnie dziwnie, co nie znaczy że niesmacznie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Krade przpis! :) Nie jadlam nigdy z marchewka, a czuje ze moze to byc strzal w 10 :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe pomysły ;D możesz podjąć ryzykowny i spróbować ;) marchewkowe wyglądają rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham kotleciki, chociaz zamiast miesa dodalabym soczewice lub tofu :) uwielbiam twoje przepisy i zapal!

    OdpowiedzUsuń
  12. robiłam kiedyś coś podobnego i faktycznie marchewka z mięsem mielonym znakomicie się komponują:)

    OdpowiedzUsuń
  13. na pewno lepsze od tradycyjnego mieloniaka :D zrobię na pewno :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Wczoraj na obiad miałam podobne pulpety ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Co Ty znowu wykombinowałaś... :D Mogłabyś mi robić obiady! <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyglądają smacznie, aż w takiej chwili żałuję, że nie lubię mielonego :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No i mam pomysł na obiad na jutro, dzięki :)
    Ja kakao i cynamon dodaje obowiązkowo do chilli con carne, pięknie pachnie, nie czuc tego przez minimalną ilość ale też nie mam az tak wyrobionych kubków smakowych aby to wyczuć.
    Pewnie rodowity meksykanin wyczułby brak w jego narodowej potrawie :)
    pozdr:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakby smakowały kotlety z kakao? Hah, na pewno ciekawie :D Jeśli kiedyś wypróbujesz to daj znać ^^

    OdpowiedzUsuń
  19. pulpeciki to zdecydowanie zmora dzieciństwa, ale twoja wersja jest taka kusząca *-* pysznie je też podałaś ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. muszą być naprawdę smaczne <3

    OdpowiedzUsuń
  21. na prawdę muszą być smaaaczne:)
    Ahh.. zjadłabym teraz takiego mielona;D

    OdpowiedzUsuń
  22. pamiętam że moja mama kiedyś robiła z pieczarkami. ale z marchewką? nie pomyślałabym nawet :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Super, muszę zrobić z moją mamą na obiad coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ale ta Twoja mama ma fajne pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ciekawy przepis i chyba w niedzielę z niego skorzystam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...