Miały być jutro?
Będą dziś!:) Jednak tym, którzy wpadną do mnie jutro również je polecam^
Nigdy nie rozumiałam idei zawijania gołąbków. Po co się męczyć, skoro można pójść na taką łatwiznę! Oczywiście, oczywiście... wiem, że przepis jest inny, że liczy się TRADYCJA!:) Ale pozostałość farszu po papryce, czyli TEGO farszu można w doskonale szybki sposób wykorzystać zapiekając go z liśćmi kapusty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)