Cóż, pierwsze podejście do szparagów zaliczone.
Jestem na nie.
Tymczasem jestem jak najbardziej na tak, jeśli chodzi o testowanie mojego nowego piekarnika...
... i na ubijanie piany z białek! Zapomniałam już jak to się robi, skoro przez prawie pół roku nie piekło się żadnych ciast:) a co upiekłam? Pokażę Wam jutro.
Nie byłam jego wielką fanką w czasie X factor, ale piosenka mi się podoba. A Wy? Oglądaliście tę edycję programu?:)
nie znałam piosenki, nowość dla mnie. oglądałam te edycję, ale rzadko. w każdym razie pamiętam jego występy ;)
OdpowiedzUsuńzjedz zielone szparagi - będziesz na tak! ja za białymi nie przepadam, za to zielone smakują mi bardzo dobrze :)
przyjemnej niedzieli :*
a ja jeszcze nie wiem.. boje się, ze źle je przygotuje :(
OdpowiedzUsuńAaaale! Ale! Czekam na jutro :D
zielonych spróbuj zanim do końca zakodujesz w głowie, że szparagi niedobre koniecznie! białe się nie umywają :)
OdpowiedzUsuńja szparagów próbowałam już w kilku wersjach, w kilku miejscach i raczej nie robią szału jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńPopieram - białych nie cierpię, a zielone smakują jak brokuł! :-)
OdpowiedzUsuńJa lubię,ale polubiłam je tylko dlatego,że po pierwszej szparagowej wtopie poszłam zjeść szparagi u kogoś kto je robić umie. Zielonez sadzonym jajkiem i sosem z sera pleśniowego urywają co trzeba. Tylko trzeba się nauczyć je gotować - chyba najłatwiej je...upiec podczas pierwszych razów!:)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam a piosenki nie mogę odtworzyć na smartfonku. Będę musiała z laptopa do Ciebie zajrzeć.
A piekarnika gratuluje! Życzę Wam z piekarnikiem owocnego zwiazku obfitego w owocowe(i nie tylko!) ciasta!:)
A myślałam, że tylko ja byłam szparagową dziewicą i swój pierwszy raz w piątek zaliczyłam :P I ja jestem na duże tak. Tyle że moje były zielone a one są podobno lepsze :]
OdpowiedzUsuńA znasz powiedzenie do trzech razy sztuka? :D Poza tym, spróbuj zielonych szparagów, jak dla mnie są smaczniejsze :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co to za ciacho!
Wszystko zależy jak się je je :) Bo mi smakują np. w risotto, ale solo na mnie wrażenia nie robią :)
OdpowiedzUsuńnapraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawdę na nie?!:D ej no! :D ... to ja wpadnę i zjem! :D
OdpowiedzUsuńpiekłaś bezowy torcik :)?
OdpowiedzUsuń