Składniki (wyszło mi z nich 254 ciasteczka):
0,5 kg mąki (plus nieco mąki do podsypywania podczas wałkowania ciasta)
4 jajka
kostka masła
1 opakowanie przyprawy do piernika
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki cukru
ok. szklanki miodu
1 łyżka kawy mielonej
1 łyżka kakao
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wymieszać, aż powstanie luźne ciasto. Owinąć folią i zostawić na noc w lodówce. Następnego dnia wałkować, wycinać i piec pierniczki w temp 180 C - 200 C przez około 10 minut.
Pierniczki pierwsza klasa! Aż tu u siebie czuję ich zapach :-)) ... I mam ochotę się nimi poczęstować! Ja już jutro piekę! Nie mogę się doczekać :-))
OdpowiedzUsuńsą i pierniczki!! mnóstwo ich zrobiłaś :) aż jestem ciekawa ile mi dzisiaj wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńa i pierwsze co mi się rzuciło dziś w oczy - ...idą święta..! - w nagłówku ;D jeszcze tylko tydzień <3
Usuń254.. 254 ciasteczka..254 wykrawane ciastko przez foremke..
OdpowiedzUsuńI tera- pytanie: czy bedzie 254 zdobień? :D
Kochana ty je liczylas?!
Meega!!
Uwielbiam cir za twoj optymizm do świąt; )
Chyba nie będę ich zdobić, podobają mi się takie soute.
Usuń:)
Ile pierniczków! Na całe święta wystarczy :D Ale że Ci się chciało liczyć?!
OdpowiedzUsuńteż ZAWSZE liczę! :D:D
Usuńa biorąc pod uwagę, że matematyka jest jedną z moich ostatnich mocnych stron, to parę razy zaczynałam od początku, bo mi się myliło dodawanie dwucyfrowych liczb:p
UsuńIle Ty ich narobiłaś :)) Cudne są, częstuję się jednym :))
OdpowiedzUsuńNie ma to jak domowe pierniczki :D
OdpowiedzUsuńojej jak dużo :D
OdpowiedzUsuńa liczyć to i ja zawsze liczę ^.^ i nie tylko pierniczki. nawet jak lepię pierogi to liczę, jak kroję ser żółty na sałatkę też liczę ile kostek hahah, poważnie :D :D
Jejciu jak dużo ! To może się podzielisz ? :D
OdpowiedzUsuńPokaźna liczba! ale co to jest liczba wobec takich pyszności :D
OdpowiedzUsuńpoliczyłam i moje, ale niestety część została zjedzona :(
OdpowiedzUsuńi jeden się złamał- i to ten w kształcie renifera, którego tak żmudnie wycinałam nożykiem (bo foremki reniferowej brak, ale JA CHCĘ RENIFERA)
ja w tym roku już nie upiekę, mam nadzieje, że ktoś mnie poczęstuje :D
OdpowiedzUsuńchcę je wszystkie!
OdpowiedzUsuń254 kawałki nieba <3
OdpowiedzUsuń254 ciasteczka? W takim razie spodziewaj się mnie na święta :3
OdpowiedzUsuńteż jestem w szoku :O ależ ich naprodukowałaś ;-) ja też swoje zawsze liczę tyle, że u mnie są to liczby dwucyfrowe ;)
Usuńo, akurat taka liczba wydaje się idealna do obdarowania znajomych! dzisiaj robię ciasto a jutro zaczynam produkcję!
OdpowiedzUsuńa jeszcze mam pytanie (bo nie chcę żeby mi się potem ciasto nie rozwałkowało, albo coś) - jakiej mąki użyłaś? :)
pół pszennej, pół razowej. taki misz-masz, na oko raczej:)
Usuńcudeńka :)
OdpowiedzUsuńIle sztuk pysznych wspaniałości :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ja nie policzyłam swoich pierniczków :P