wtorek, 20 sierpnia 2013

vol. 219^^ mój ostatni hit, owsianka z tartym jabłkiem.

owsianka z tartym jabłkiem na budyniu toffi/ brzoskwinia
Dopuściłam ostatnio do jednej z gorszych rzeczy, jakie mogę sobie zafundować. Mianowicie: zamiast ciągu dni zaczęłam widzieć poszczególne daty i dni tygodnia. Cyferki, godziny, spotkania... To jak szybkie wchodzenie do zimnego morza. Rozpędzisz się, ale na samym brzegu gwałtownie cofasz nogę, bo "ałaaaaa jaka zimnaaaaa!". 

Brrr. Natychmiast muszę przestać. Jest sierpień, po sierpniu wrzesień, później październik... Jeden długi ciąg:) a ludzie, których spotkam po drodze, spotkania, na jakie pójdę, miejsca, które zobaczę to tylko wypełnienie tego ciągu, to tylko wycinek z całego mojego Życia:)


Herbata przed snem.
Kawa na deser po śniadaniu.
Hop we wtorek!
:)

17 komentarzy:

  1. Oj tak, wszystko strasznie pędzi... A śniadanie super :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam łychostajne owsianki z jabłkiem, ale zawsze się boję "zważenia" po kontakcie mleka i jabłek :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ta owsianka wygląda na hicior :)
    wiesz, ja lubię te cyferki, daty, godziny, spotkania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ejjj!!. 29-30. makaron na koniec naszych (nie Twoich-,-) wakacji!?

    OdpowiedzUsuń
  5. Czas płynie bardzo szybko to fakt.
    Ale dawno nie jadłam tego budyniu...

    OdpowiedzUsuń
  6. o tak, z jabłuszkiem!! może jutro sobie taką zafunduję :)
    kawusia mile widziana o każdej porze dnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja preferuję jabłko pokrojone w kostkę :D Ale z budyniem, to lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię Twój tok myślenia i posty :) I tą owsiankę też ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. właśnie dzisiaj myślałam czy zrobic owsiankę z budyniem o smaku toffi, ale jednak zrezygnowałam.. i zrobiłam na samym mleku hehe:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj z jabłuszkiem musiała ta owsianka obłędnie smakować :))

    OdpowiedzUsuń
  11. pychota :D zawsze nie mogę odżałować, że u mnie takie śniadania na szybko...

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasem czuję podobnie, nie tylko w przypadku dni, ale i innych rzeczy...
    O tak, owsianka z tartym jabłkiem to jest to :) Myślałam, że ten ciemny kolor to od cynamonu, a tu niespodzianka - budyń :) Równie pysznie. Smak toffi na pewno świetnie komponuje się z jabłkiem.

    OdpowiedzUsuń
  13. owsiankę z tartym jabłkiem lubię- jest taka kremowa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Może jestem głupia.. niektórzy pewnie tak pomyślą.. ale ciężko mi jest nie myśleć o przyszłości ..

    OdpowiedzUsuń
  15. Z jabłkiem są najlepsze! Uwielbiam takie pyszności :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że wpadłeś. Mam nadzieję, że odwiedzisz mnie ponownie:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...