makaron szpinakowo-pomidorowy z fasolką, brokułami, indykiem w sosie sojowym |
Straciłam rachubę dni tygodnia.
Szykuje się kolejny obfity w wydarzenia, a nie przetrawiłam jeszcze poprzedniego. No, Agata! Czas się wziąć do kupy i stanąć w blokach startowych...
no właśnie Agata, bierz się za siebie, startuj w oczywiście wygrywaj :D ja preferuję takie szybkie coś, po składnikach widzę, że dobre coś, zdecydowanie na ciepło :)
OdpowiedzUsuńBiorę ten makaron ale bez kurczaka ;D
OdpowiedzUsuńLubię taki misz-masz! :D
OdpowiedzUsuńtakie szybkie "coś" zawsze się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńO, to będzie moja inspiracja na 'pudełkowe jedzenie do szkoły', bo wydaje się być daniem dobrym zarówno na ciepło jak i na zimno :D
OdpowiedzUsuńNa szybko, ale jak smacznie! ;D
OdpowiedzUsuńja to nigdy w wakacje nie wiem, jaki jest dzień tygodnia xd
OdpowiedzUsuńmakaron zawsze i w każdej postaci <3
Z tymi dniami tygodnia to dokładnie pisałam to samo u siebie :P Mogę u Ciebie obiad zamówić?
OdpowiedzUsuńja od kilku dni nie wiem, jaki mamy dzień tygodnia, totalnie się pogubiłam :D
OdpowiedzUsuńLubię Twoje propozycje obiadowe ! :) Chętnie wpadnę do Ciebie na taki ;)
OdpowiedzUsuńjakie pyszności! idealnie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńja też tak miałam ostatnio z czasem, ale już jestem "na czasie" :)
OdpowiedzUsuńpyszne danie, lubię takie!
miłego dnia ;*
Trafiłaś w moje smaki! :)
OdpowiedzUsuńświetny blog :) naprawdę zapraszam do obserwowania, komentowania :)http://alex-faashion.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmakaron z indykiem- ja się piszę w ciemno!
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie <33
OdpowiedzUsuńTo ''coś'' bardzo przykuwa moją uwagę:)
OdpowiedzUsuńej, to połączenie brzmi genialnie! Szpinak, indyk, sos-mniam :)
OdpowiedzUsuńPoproszę słuszną porcję :) Indyka lubię bardziej niż kkurczaka :)
OdpowiedzUsuń