Przepadam za grillowanymi pieczarkami. Doprowadzam je do granicy spalenia i ściągam z patelni, oprószam czosnkiem i pieprzem i chrupię do woli! Na ciepło, na zimno, do obiadu, jako przekąskę. Zakochałam się w ich smaku:) Podobnie jak w sosie sojowym, dolewam go do każdej marynaty.
Nominacja od Don'tforgettosmile:)
1. Torebka mała czy duża? duża.
2. Owoce egzotyczne czy krajowe? ojojoj... problem. konflikt bananowo-jabłkowy.
3. Bez czego nie wyjechałabyś na wakacje? ( telefon, portfel się nie liczą ) bez aparatu!
4. Co najbardziej lubisz robić w wolnym czasie? odpoczywać:) czyli rozmawiać z ludźmi, czytać, smędzić w sieci
5. Ile czasu średnio poświęcasz blogosferze? nie liczę tego, sprawia mi to przyjemność.
6. Masz swój ulubiony zespół muzyczny - jeśli tak to jaki? nie mam.
7. Co sądzisz o programach typu : "Top Model" , " You can dance" , "X Factor" ? że są furtką dla zdolnych młodych ludzi, z wyjątkiem TopModel, nie przekonuje mnie ten format.
8. Ulubione smoothie? nie pijam smoothies.
9. Czy masz w sobie coś z dzieciństwa (np. jakieś przyzwyczajenie) ? siku przed snem, obowiązkowo!^
10. Naturalny kolor włosów? blond.
11. Obiad z warzywami czy na słodko z owocami? z warzywami.
2. Owoce egzotyczne czy krajowe? ojojoj... problem. konflikt bananowo-jabłkowy.
3. Bez czego nie wyjechałabyś na wakacje? ( telefon, portfel się nie liczą ) bez aparatu!
4. Co najbardziej lubisz robić w wolnym czasie? odpoczywać:) czyli rozmawiać z ludźmi, czytać, smędzić w sieci
5. Ile czasu średnio poświęcasz blogosferze? nie liczę tego, sprawia mi to przyjemność.
6. Masz swój ulubiony zespół muzyczny - jeśli tak to jaki? nie mam.
7. Co sądzisz o programach typu : "Top Model" , " You can dance" , "X Factor" ? że są furtką dla zdolnych młodych ludzi, z wyjątkiem TopModel, nie przekonuje mnie ten format.
8. Ulubione smoothie? nie pijam smoothies.
9. Czy masz w sobie coś z dzieciństwa (np. jakieś przyzwyczajenie) ? siku przed snem, obowiązkowo!^
10. Naturalny kolor włosów? blond.
11. Obiad z warzywami czy na słodko z owocami? z warzywami.
Miesiąc temu był remont.
Teraz jest przeprowadzka. Dzisiaj dzień pierwszy, jutro ciut gorszy, bo właściwy. Pakowanie, kartonowe pudła, walizki, torby, bałagan.. wyzwanie dla mojego poczucia estetyki, ale cieszę się na powrót w jedno miejsce, do jednego miasta, żadnych przeciągów, rozkroków, ja muszę mieć przynależność, nie nadaję się do życia 'w trakcie'.
Czuję, że jestem wolna i że mogę wszystko! No, prawie wszystko;) Co najmniej - bardzo wiele:)
Tymczasem moi Goście sprezentowali mi kilogram jagód :) a wyniki 'blogowych' matur będę chyba przeżywać podobnie jak Wy^^
Hej :) Zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster blog. Mam nadzieję, że znajdziesz chwilę, by odpowiedzieć na pytania :)
OdpowiedzUsuńUWielbiam pieczarki :D
Tak szczerze mowiac jeszcze rok temu nieznosilam pieczarek, teraz uwielbiam, a tak przyrzadzone... niebo! ;)
OdpowiedzUsuńNo tak pieczarki sa najlepsze do obiadku :D
OdpowiedzUsuńNominowalam Cie do Liebster Blog bedzie mi bardzo milo jak znajdziesz czas i checi zeby odpowiedziec :)
grillowane pieczarki - super sprawa, dobrze, że jest piątek, bo smaka mi narobiłaś:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam małe torebki, a zawsze kupuję wielkie wory i noszę ze sobą absolutnie wszystko:)
Też uwielbiam pieczarki, w każdej postaci. Nawet na surowo <3
OdpowiedzUsuńWyglądają super :) Bardzo zachęcająco! Skusiłabym się na kilka.
OdpowiedzUsuń...kilkanaście? :D
dariawkuchni.
kiedyś nie znosiłam, teraz się zajadam :)
OdpowiedzUsuń'siku przed snem' hahaha w sumie nie pomyslałąm o tym! :D
OdpowiedzUsuńkilograaaam?! O ja, ale ci zazdroszczę :) Osobiście nie pamiętam kiedy jadłam świeże borówki, baaa.. w ogóle nie pamiętam kiedy je jadłam :(
OdpowiedzUsuńGrillowane pieczarki? Wiesz, że nie próbowałam? Ale mnie zachęciłaś,mmm:)
Obiad - zawsze z warzywami, choć i słodkie od czasu do czasu mają swój urok :D A i mam podobne zdanie co do Top Model, niestety.
OdpowiedzUsuńA zdradzisz, gdzie to się przeprowadzasz? :) Nie musisz tutaj, możesz na fb :> Ciekawa jestem.
A jeśli uwielbiasz grillowane pieczarki, koniecznie spróbuj pieczonych <3
ach, takie pieczarki są extra :D
OdpowiedzUsuńTeż kocham takie pieczarki, i to duużo icha zawsze robię:D
OdpowiedzUsuńjaogdy ? poślij mi trochę, tak bym sobie zjadła, stęskniłam się za tymi pysznymi kuleczkami *-*
OdpowiedzUsuńsos sojowy smaczny, dziś akurat byłam w chińskiej i miałam jako dodatek do warzyw i ryby ;p a takie pieczarki mmm to bym zjadła, uwielbiam mocno grillowane warzywka *-*
bardzo ciekawy pomysł. Kocham pieczarki więc na pewno już niedługo i ja będę się takimi zajadać :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam grillowane warzywa :)
OdpowiedzUsuńpieczarki są dobre w każdej postaci, przecież ;D poniekąd rozumiem Twoje poczucie wolności ;] fajne to uczucie prawda? ;) siku przed snem aaa przybij piątkę! :D
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam takie pieczarki ^^ Z resztą ja pieczarki lubię w każdej postaci :D
OdpowiedzUsuńA z tym siku przed snem, mam tak samo do tej pory ! ;p
Ej, siku przed snam to dobry nawyk jest :D
OdpowiedzUsuńTo miło, że jesteś z nami :))
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzka, do Lublina rozumiem? :D
Uwielbiam takie pieczarki <3
grilowane pieczarki! kilogram jagód! podziel się!!!
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię tutaj - http://flavors-life.blogspot.com/2013/06/39.html :)
Takie pieczarki są pyszne ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
zdrowiezwyboru.blogspot.com
Iii co? Dałaś radę! Teraz tylko rozpakowywanie ajajaaj
OdpowiedzUsuń