owsianka na budyniu toffi, czereśnie, truskawki |
Uczyliście się kiedyś przy blasku świecy?
Nie? Nie polecam.
Na dzień przed obroną, BA!, na wieczór przed! pół miasta było pozbawione prądu, nici z czytania, nici z uspokajającego słuchania, nici z relaksującego facebookowania. Leżąc w ciemnościach powtarzałam z pamięci kpk i swoją pracę, kiedy prąd włączono - odetchnęłam z ulgą. Około pierwszej zaczęłam zasypiać, o wpół do drugiej rozszalała się jakaś burza - a tak za nimi 'tęskniłam'... Obudziłam się po piątej, powtórzyłam. Jestem umiarkowanie zestresowana i błagam Was o kciuki, bo - chociaż dla niektórych to może głupie - będzie lepiej z tą świadomością^ :)
Albo chociaż do 'godzina-dwudziesta-dzisiaj-land'...
źródło: weheartit.com |
Dzień starcia.
Będzie dobrze, na pewno dasz radę! Powodzenia ;3
OdpowiedzUsuńTakie pyszne śniadanie, da Ci energię do walki :)
Uczyłam się tak kiedyś i nie mogę powiedzieć, że specjalnie mi się to podobało. Dzisiaj będę trzymać za Ciebie kciuki! Na pewno sobie poradzisz.
OdpowiedzUsuńToffi i truskawki? Jestem na tak :)
hej! zostałaś przeze mnie nominowana do liebster blog - mam nadzieję, że znajdziesz chwilę, żeby odpowiedzieć na pytania. (;
OdpowiedzUsuńBudyń toffi jest pyyszny. Trzymam kciuki mocno, na pewno pójdzie Ci świetnie! Może ten brak prądu to było takie wykorzystanie pecha, żebyś dzisiaj mogła już mieć tylko szczęście?
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Będzie dorze!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki , dasz radę ! :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę lecieć po budyń :D
jestem z Tobą ! ;* 5 jak nic!
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno za Ciebie! Dasz radę, bo kto ma się obronić na 5 jak nie ty! ;)
OdpowiedzUsuń3mam kciuki za dzisiejszy dzien;*
OdpowiedzUsuńtrzymam mocno kciuki, dasz radę obronić na 5! :) :*
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki! :*
OdpowiedzUsuńpowodzenia! :) pyszna ta owsianka!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, nominowałam Cię do zabawy Liebster Blog, jeśli będziesz miała czas i ochotę - zapraszam po pytania na mojego bloga :)
trzymam kciuki, będzie świetnie :)!!!
OdpowiedzUsuńtrzyma,trzymam, mocno trzymam! Dasz radę, musisz:)
OdpowiedzUsuńTaka owsianka nastraja pozytywnie, nasze kciuki dadzą ci moc-ty tylko idź i powiedz, co masz powiedzieć;D
Na prawdę? A u mnie był prąd i wszystko :) Mam nadzieję, że pójdzie świetnie, trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńBudyń toffi, mniam! Dawno takiego nigdzie nie dodawałam :D
Jestem za! :D
UsuńNie słyszałam, ale można spróbować :D Oby nie okazała się klapą :)
Usuńtrzymam kciuki... na pewno wszystko będzie SUPER!
OdpowiedzUsuńOj słyszałam o tych ciemnościach, ja na szczęście mieszkam w tej części Rzeszowa, gdzie było światło. Trzymam kciuki wszystko będzie super :)
OdpowiedzUsuńoj faktycznie sądny dzień, ale będzie dobrze i zaczną się wakacje :)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! I współczuję nauki bez prądu, średnia przyjemność :(
OdpowiedzUsuńja zawsze trzymam kciuki, na pewno zdasz bardzo dobrze ;*
OdpowiedzUsuńpo tak pysznej owsiane i nauce będzie dobrze ;* !
jestem przekonana, że zupełnie nie potrzebnie się stresujesz - choć wiem, że to się tak łatwo mówi, ale jestem pewna, że się obronisz na 5-kę! :)
OdpowiedzUsuńJa miałam dokładnie to samo na licencjacie! Przy świecach uczyłam się na obronach! Magiczne wspomnienie! Trzymam kciuki, mimo że pewnie za późno :D I jak po?
OdpowiedzUsuńowsianka toffi brzmi kusząco :))
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wszystko dobrze poszło!
taka dobra owsianka na pewno musiała przynieść szczęście! :)
OdpowiedzUsuńA ja już wiem, że poszło dobrze, więc pozostaje tylko pogratuować :)
OdpowiedzUsuń