 |
| czekoladowe pancakes'y z jabłkiem |
To moje czwarte albo piąte podejście do pancakes'ów. Zainspirowały mnie Wasze placuszki, często pojawiające się na blogach.
Do swoich użyłam: jednego jajka, dwu łyżek mąki, dwu łyżek jogurtu naturalnego, szczypty proszku do pieczenia, sody oczyszczonej i soli, i łyżkę kakao.
Białko oddzieliłam od żółtka, ubiłam na sztywno. Suche składniki połączyłam oddzielnie, żółtko wymieszałam z jogurtem. Następnie wymieszałam jedno z drugim :), a na sam koniec delikatnie wkręciłam białko. Przykryłam ściereczką i dałam im "odpocząć" pięć minut.
Robienie pancakes'ów z owocami w środku wciąż wydaje mi się bardzo wysoko ustawioną poprzeczką, ale przełamię się^^
Melduję, że śnieg przestał padać. W najbliższych dniach czeka mnie niewielka powódź, w czasie której te tony śniegu zaczną się roztapiać, ale dzisiaj mogę wreszcie pójść na zakupy, bo wczoraj widok śnieżnej megakosmicznej zamieci skutecznie odwiódł mnie od pomysłu pt. wyjdź z domu i idź na spacer.
Życzę Wam spokojnej i fajnej soboty :) To dzień na odpoczynek, pamiętajcie!^
Nie ma to jak weekendowe pankejki :)
OdpowiedzUsuńNa pewno niedługo poczujesz się pewniej, smażąc placki, do tego potrzebna jest tylko wprawa :)
Miłej soboty!
mm, ładnie to wygląda :)miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńwyglądają cudownie
OdpowiedzUsuńmiły początek dnia :)
Koniecznie spróbuj takich z owocami :)
OdpowiedzUsuńMoże na początek z bananem bo jak się go rozgniecie to wyczuwalny jest tylko smak
Musisz spróbować z owocami w środku! :) Na początek może grubo starte jabłuszko? ;-)
OdpowiedzUsuńmmm pychotka :)miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńspróbujj z owocami w środku! to nie takie trudne;))
OdpowiedzUsuńczekoladowy poranek z placuszkami, idealnie :)
OdpowiedzUsuńpodziel się :)
OdpowiedzUsuńTe placuszki i dodatek z którym je podałaś.... pyszności :)
OdpowiedzUsuńo nie - śnieżna-kosmiczna zamieć? o nieee! wyganiamy śnieg!
OdpowiedzUsuńi wcinamy pyszne placuszki! :D
pycha , czekoladowe <3 i like it ;) ślicznie ci wyszły .
OdpowiedzUsuńZ owocami w środku bardzo dobrze wychodzą i naprawdę nie ma się czego bać :) Ja lubię np z kiwi, kiedy kładę plasterki na ciasto na patelni przed przewróceniem - mega!
OdpowiedzUsuńA Twoje dzisiejsze są ekstra =)
No właśnie ten patent gdzieś u Was podpatrzyłam i mam zamiar go zastosować... ;)
UsuńSmaczna wieżyczka, a jabłko posypane cynamonem doskonale uwieńcza całość :)
OdpowiedzUsuńTo z owocami obok też są apetyczne ;)
OdpowiedzUsuńpyszka :D kakaowe *_*
OdpowiedzUsuńostatnio same naleśnikowe szaleństwa :)
OdpowiedzUsuń...na szczęście przestał padać!:)
OdpowiedzUsuńale pyszności, mniam <3
OdpowiedzUsuńcoraz lepiej Ci wychodzą. :)
OdpowiedzUsuńPychotki;) u mnie też śniego juz nie pada, słońce świeci, niby dobrze ale jak wychodzę i po 5 minutach mam jezioro w butach to zaczynam się już wkurzać;)
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie robiłam, trzeba to nadrobić :) a Ty przełam się, owocowe też są fajne ! ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne placuszki!
OdpowiedzUsuńprzestał padać, a niedługo nawet zacznie topnieć :>
Pyszna wieżyczka :) Uwielbiam takie placuszki :)
OdpowiedzUsuńA mi wczoraj zachciało się zakupów :D
kakaowych jeszcze nie próbowałam, ale wyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie mocno kakaowe! a z owocami w środku koniecznie spróbuj - mi najbardziej smakują z jagodami :)
OdpowiedzUsuńchyba nie ma lepszych pancakes niż czekoladowe :3
OdpowiedzUsuńmmm.. cudowne:) ja robiłam tylko z suszonymi w środku-źle nie było!
OdpowiedzUsuńjestem jak najbardziej na tak ;]
OdpowiedzUsuńUrocze grubaski! <3 I jeszcze czekoladowe...musze zrobic!
OdpowiedzUsuńPlacuszki takie proste, a takie pyszne. Smak prostoty!:)
OdpowiedzUsuńNa takie śniadanie zawsze się skuszę!
OdpowiedzUsuń