owsiane scones z bananowo-kakaowym mlekiem |
Moje pierwsze scones, robione z TEGO przepisu. Były delikatne, ciepłe i muszę je zrobić znowu. Do tego mleko zblendowane z bananem i kakao - mogłabym to pić bez końca :-)
Po wielu głębokich przemyśleniach - jakże adekwatnych do rangi zagadnienia:p - jeśli uda mi się dzisiaj dostać w sklepie stevię, to ją kupię. Spróbuję ją dodawać do wypieków, skoro jest słodsza od cukru, a poza tym zdrowsza - to dlaczego nie?
Tym z Was, które wracają po feriach do szkoły - trzymajcie się! Do Wielkanocy coraz bliżej^^ A tym z Was, które podobnie jak ja, okres szkolny mają za sobą - po prostu fajnego poniedziałku, bo nie wiem jak Wy, ale ja naprawdę lubię pierwszy dzień tygodnia :)
słodko wyglądają ;) też muszę się kiedyś na nie skusić. a ja właśnie mam ochotę na kawę zblendowaną z bananem :D
OdpowiedzUsuńja też teraz bardzo lubię poniedziałki, początek tygodnia, świeży start^^
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi, że nie jadłam scones już ładnych kilka(naście?) miesięcy i wiem, co niedługo zrobię<3
mmm pysznie wyglądają :)I Tobie również Agatko miłego poniedziałku:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam scones <3 Mój smak z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńMiałam robić w ferie i nie zdążyłam...
OdpowiedzUsuńkocham scones :)
OdpowiedzUsuńa ze stevią uważaj co piszą na etykiecie, bo słyszałam, ze niektóre w przypadku wypieków tracą słodycz - ale niestety nie wiem co i jak dokladnie.
również życzę miłego poniedziałkuu :)
Cóż... "ryzyk-fizyk", ale dziękuję za ostrzeżenie!
Usuńteż muszę się w końcu zabrać za scones, bo chodzi za mną od dłuższego czasu, tylko nie lubię piec :D co do stevii to srednio ją lubię - trafiłam na jakąś gorzką.
OdpowiedzUsuńOwsianych jeszcze nie robiłam :) Musze to zmienić
OdpowiedzUsuńUwielbiam scones:)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają, i to mleko czekoladowe mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńja poniedziałków po prostu niecierpię ;P
jadłam scones, tylko, że nie owsiane. moje były z dodatkiem banana, potem pieczone i masełko orzechowe na jeszcze ciepłe bułeczki *,* magia!
OdpowiedzUsuńsconsy - i love it ! zakochałam się w nich w Anglii ,tam oczywiście najpyszniejsze ,ale domowe tez smaczne ;d twoje pyszne i zdrowe ;) super !
OdpowiedzUsuńTen koktajlik wygląda zachęcająco :)) wróciłam dziś na uczelnię i już mi się nie chce.. ;)
OdpowiedzUsuńOh, jak dawno nie jadłam scones! Porywam Ci je :)
OdpowiedzUsuńOjj chętnie bym zjadła :D
OdpowiedzUsuńuroczo się prezentują :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu je zrobić, na pewno są pyszne.
OdpowiedzUsuńnie ma to jak ciepłe scones o poranku! :)
OdpowiedzUsuńScones, scones nigdy ich nie jadłam, a kuszą coraz częściej ;)
OdpowiedzUsuń...przepysznie wyglądają ;D
OdpowiedzUsuńMmmm scones uwielbiam! Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń