Takiej jeszcze nie jadłam. Sobotni gifcik. Razem z bransoletką.
*
Pisałam ostatnio o melodiach, piosenkach, które kojarzą mi się z określonym czasem, wydarzeniami czy miesiącami. I doszłam do wniosku, że szkoda mi gubić je gdzieś po drodze, zapominać tytułów i wykonawców. Co miesiąc będę zapisywać w swoim tajemnym dzienniku-pamiętniku single, które najbardziej zapadły mi w pamięć, na dźwięk których zgłaśniam radio i mam ochotę poszukać ich na youtube:) Może będę się też tym dzielić na blogu.
Myślę, że ta piosenka znajdzie się gdzieś wśród melodii, które szczerze wpadają mi ucho i zostają. Tekst jest tak nieprzyzwoicie prosty, że aż wstyd :)
*
W tym miesiącu będzie mnie tu troszkę mniej.
Bo...
... praca wzywa!:)
ps. Uf, jak dobrze, że magisterska:p
Dzień dobry Poniedziałku! i Wam! :)
Z tymi piosenka to jest bardzo dobry pomysł! Żeby je zapisywać :-) I wiesz co?! Skradnę Ci ten pomysł, a co! :-) ...
OdpowiedzUsuńMam tę czekoladę w swoich zapasach, ale jeszcze nie kosztowałam. Mam nadzieję, że będzie nam smakować :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze tej czekolady a to bardzo dziwne :D Gorzka moja ulubiona :D Lubię tą melodię :D Też chyba skradnę Tobie ten pomysł :)
OdpowiedzUsuńMagisterka - to już brzmi poważniej :) zatem powodzenia w tej pracy! :*
OdpowiedzUsuńw sumie, nie jest to zły pomysł, by zapisywać takie piosenki, można zebrać sporą listę! a potem odtwarzać ulubione kiedyś melodie :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w pracy! :*
p.s. gorzka najlepsza <3
Poważna praca :D Przynajmniej poważnie brzmi :P
OdpowiedzUsuńTeż chcę taki gifcik :P
Właśnie widziałam taką ostatnio i miałam kupić, ale jakoś tak na szybko.. ;) Lubię z tej firmy, ma ładne kosteczki ^^
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tym zapisywaniem piosenek, sama musiałabym tak zrobić, bo strasznie irytuje mnie to, kiedy słucham fajnej piosenki, ale później zapominam jej tytułu i nie mogę jej znaleźć...; D
OdpowiedzUsuńA ta czekolada to dobra musiała być:>
Powodzenia z pracą, mnie też to będzie czekać...; PP
a ja byłam pewna, że ty magistra już broniłaś! :O coś totalnie pokręciłam :O
OdpowiedzUsuńmm.. ta gorzka czekolada... :)
POPARZENI KAWĄ <3 mrrrraaaaau
OdpowiedzUsuńSłodzisz. A ja nie mam siły odpisać.Odpiszę potem. A póki co pij dużo kawy, jedz mnóstwo czekolady, (nie)grzeczna bądź I eee magisterska again? Biedactwo(a może szczęściara mwahaha :*) pozdro znad KC