 |
| babeczki nadziane truskawkami Delecty ('najgrosze' ze wszystkich) |
 |
| kasza gryczana z 'niepamiętnym' mięsem i wciąż pyszną mizerią, która w dalszym ciągu za mną chodzi.. |
Podłoga się błyszczy. Kosztowało mnie koszmarny ból głowy, mdłości od zapachu lakieru i istnie 'remontowy' dzień. Ale mając perspektywę, mając obrany cel - wszystko można znieść:)
Nie ogarniam tej niedzieli. Że to w ogóle niedziela?
Pozdrawiam Was wiosennie i słonecznie!:)
też pozdrawiam Cię słonecznie i wiosennie!
OdpowiedzUsuńNo niedziela- az trudno uwierzyć ;O
podłoga na pewno tak lśni, że można się w niej przeglądnąć ;)
btw 'niepamiętne' mięsno ? ;DD
jakie pyszności !!!
OdpowiedzUsuńodwzajemniam pozdrowienia ;*
Również pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńTeż jakoś nie pasuje mi ta niedziela :o
Uwielbiam Twoje obiadki ;) zawsze są takie urozmaicone.
OdpowiedzUsuńNawet nie mów że to już niedziela :( koniec laby, koniec całodniowego nicnierobienia, czemu wolne zawsze tak szybko się kończy.. ale cii ostatni dzień trzeba wykorzystać na maksa ;)
Uwielbiam takie wiosenne kanapki;)
OdpowiedzUsuńMizeria-u mnie jeszcze nie pora, na razie jestem na fazie: sałata, jajko, smietana;D
Mizerię mogę zawsze pochłonąć! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te Twoje migawki :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:) fajne te Twoje migaweczki:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje migawki <3 i wkońcu słońcee! *_*
OdpowiedzUsuńkurcze. tak domowo u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje migawki! zawsze są takie smaczne! :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności! :D
OdpowiedzUsuńPoproszę babeczkę i taką fajna, wiosenną kanapeczkę ;)
za mną też chodzi znów mizeria, a wczoraj jadłam:P
OdpowiedzUsuńuwielbiam te migawki, dawaj ich dużoo!
OdpowiedzUsuńBabeczki wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńniedziela - szybko to zleciało...
OdpowiedzUsuńtwoje pyszne migawki , mmm te kanapeczki <3
same cuda na talerzu. :)
OdpowiedzUsuńmigawki jak zawsze pełne pyszności :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kaszę gryczaną :)
OdpowiedzUsuńprzepraszam, ale te babeczki wyglądają jak statki kosmiczne ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie migawki :)
OdpowiedzUsuńTo zupełnie jak ja -też nie ogarniam tej niedzieli, zwłaszcza, że jutro nie idę do szkoły. Tak...dziwnie :D
OdpowiedzUsuńsame pyszności:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie to wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuń